Zupa rybna, zupa fasolowa.

Białko roślinne, białko zwierzęce, sensowne węglowodany w dobrych proporcjach, wszystko co być powinno, ona - zupa - w sobie ma. Bardzo smaczna a jakby dobrodziejstw było wciąż Czytelnikowi mało, zawarta w niej lizyna to aminokwas odpowiedzialny za nieprzemijalność urody.

Składniki:

500 g filetu z łososia bez skóry; 150 g wędzonego gotowanego boczku; 1 puszka (250 g) białej fasoli w zalewie; 1 por; 1 jabłko ; 1 i 1/2 l bulionu; 1 szklanka mleka; 1 łyżeczka mąki; 1 szklanka kwaśnej śmietany (18%); liść laurowy; szczypta suszonej szałwii lub majeranku; sól.

Sposób przygotowania:

Bulion zagotować z mlekiem, dodać liść laurowy i szałwię. Włożyć do tego rybę, zmniejszyć moc palnika i gotować przez 10 minut. Rybę wyjąć z garnka łyżką cedzakową i odłożyć. Wywar odstawić. Boczek pokroić w plastry a następnie w paseczki. Białą oczyszczoną część pora pokroić w półplasterki. Jabłko obrać ze skórki i zetrzeć na tarce o dużych okach. Na suchej patelni wysmażyć boczek na chrupko. Jeśli nie jest bardzo tłusty, pod koniec smażenia trzeba dodać małą łyżkę oleju. Do boczku dodać pora i zeszklić. Dodać jabłko, wymieszać i smażyć wszystko razem przez chwilę.

Wywar z ryby ponownie zagotować, doprawić solą do smaku i dodać do niego zawartość patelni oraz fasolę wraz z zalewą. Wymieszać i gotować razem przez 3 minuty. sprawdzić smak i jeśli trzeba- dosolić. 

W dużym kubku dokładnie wymieszać śmietanę z mąką. Dodawać do nie j po 1 łyżce gotującej się zupy i mieszać. dodawać zupę do śmietany tak długo, aż śmietana stanie się wyczuwalnie ogrzana. Wlać szybko zawartość kubka do zupy, zwiększyć moc palnika i gwałtownie zagotować. Zdjąć z palnika i odstawić. Zupa z 18%-ową śmietaną nie powinna się długo gotować, bo jest duże prawdopodobieństwo, że śmietana się zetnie.

Ugotowaną rybę podzielić palcami na kawałki.Włożyć kawałki ryby do zupy, wymieszać i gotowe. 

Poprzedni wpisDomowy makaron. To nie strata czasu.
Następny wpisBiała. Lekka. Krucha. Baba Beza.
Komentarze (1) - Dodaj komentarz
Olka
Olka
22 stycznia 2015 00:00:00 Odpowiedz

Ciekawa zupa, jeszcze takiej nie jadłam.

Zostaw komentarz