Hurma. Albańska słodycz.

Przydrożne stragany. Sezamie, otwórz się.

Comadre. Niespotykane "Ciasto Kumoszki".

To nie jest żaden kolejny serniczek, o nie! Comadre Cake, "Ciasto Kumoszki" - krem w czystej postaci. Hiszpański deser znakomity, według oryginalnego hiszpańskiego przepisu. Uwielbiam Europę.

Kawa po grecku. Sarajewo. Ostatni prawdziwy bazar Europy.

Miasto, które wciąż nosi ślady wojny. W centrum - prawdziwy, najprawdziwszy bliskowschodni bazar. Bascarsija, miejsce magiczne.

Monemvasia. Pokaż żyłę bez pomocy fotoszopa.

Dziewczyny, to nie one, lecz wy jesteście najpiękniejsze. Lustereczko co innego mówi? Kłamie. Świat zalewa cięta na miarę autopromocja.

Owczy pęd, Rilski Monastyr i kozia ucieczka.

Nie czas żałować dodatkowych trzystu kilometrów, gdy płoną lasy.

Ossobuco. Julia Hotel Ristorante.

Jak i co gotują ziomkowie Caravaggia.

Grudzień w Atenach. Sezon na greckie gołąbki.

Udawane zdziwienie, że Ukraińcy lepsi są od nas w lepieniu pierogów to czysty protekcjonalizm. Jeśli nie udawane, tym gorzej - pachnie ignorancją. Pierogi nie są wytworem tradycyjnej kuchni polskiej. Gołąbki również nie.

Mani. Glina. Wieprzowina.

O krainie piratów, krwawych niesnaskach, złych kobietach. O garncarzu, który przepadł bez wieści.

Knedle z okruszków. Musisz się napić.

Wygłodniały turysta zje cokolwiek, również knedle z okruszków.