Forszmak. Duszone dobro narodowe.

Formszmak - słowo interpretowane w naszym kraju ze swobodną dowolnością, najczęściej oznaczające rodzaj gulaszu wieprzowego w sosie sugerującym wcześniejsze sprzątanie lodówki. Chodzi o taki sos, w którym pływa wszystko: kiszone ogórki, pomidory, boczek i kiełbasa oraz wiele innych. Czym naprawdę jest forszmak? Wyjaśniam. "Vorschmack" to fińskie danie narodowe, lecz ten sposób przygotowania kotletów wieprzowych przywędrował do Finlandii z Polski. Właśnie o kotlety w sosie tu chodzi. Pewien fiński generał a późniejszy prezydent Finlandii, na początku XX wieku docenił forszmak, którym był częstowany w naszym kraju. Jako bohater a zarazem ówczesny celebryta, zachwycił się polskimi kotletami, czyniąc je fińskim daniem narodowym. Była to jego ulubiona przystawka. O Polakach pisał tak:

"Im bardziej poznawałem Polaków, tym bardziej ich rozumiałem i świetnie się czułem między nimi."

(C. G. Mannerheim: "Wspomnienia")

W ogóle mnie to nie dziwi. Do forszmaku, który dzięki Karlowi Mannerheimowi stał się daniem typowo fińskim - choć na polską modłę - obowiązkowo serwuje się wódkę. Tak głosi literatura kulinarna początku XX wieku.

A czy współcześnie kotlety bez wódki jeść można? Tak. Można z wódką, można bez.

Składniki:

6 kotletów ze schabu, bez kości; 1 cebula; 3 łyżki mąki; 300 ml śmietany 30%; 250 ml zimnego rosołu (może być z kostki); 1 mała cytryna lub 1/2 dużej; 2 łyżeczki słodkiej papryki; olej do smażenia, sól.

Sposób przygotowania:

Kotlety rozbić dokładnie tłuczkiem, posolić z obu stron. Cebulę pokroić w kostkę. Na dużej patelni rozgrzać sporą ilość oleju, wrzucić cebulę i od razu położyć na niej kotlety. Zrumienić kotlety z obu stron (szybko, nie zmniejszając temperatury palnika). Zdjąć kotlety z patelni. Rozgrzany tłuszcz ze zrumienioną cebulą natychmiast posypać mąką, zasmażyć. Zdjąć patelnię z palnika i rozprowadzić zasmażkę rosołem. 

Do śmietany wlać stopniowo sok z cytryny, mieszając. Dodać paprykę, wymieszać. Do rozprowadzonej zasmażki wlać śmietanę, wymieszać dokładnie, aby odkleić od dna cebulę, o ile przywarła. Sos doprawić solą do smaku (ostrożnie, nie powinien być przesolony). Do sosu włożyć kotlety i dusić pod przykryciem przez dwadzieścia minut.

Poprzedni wpisGruba skóra, tęga zima.
Następny wpisCiastka owsiane.
Zostaw komentarz